cloud
cloud
cloud
cloud
cloud
cloud

24.06.2020 Pożegnanie z zabawkami

1. O czym rozmawiają zabawki? – słuchanie opowiadania Barbary Szelągowskiej „Zabawkowe smutki.”

Zabawki, podobnie jak dzieci, wiedziały, że zbliżają się wakacje.
– Znowu lato – westchnęła lalka Emilka – i, jak co roku, za kilka dni zrobi się w przedszkolu tak cicho. Będę tęsknić za dziećmi.
– Łatwo ci mówić – powiedziała lalka Rozalka. – Masz wszystkie ręce i nogi. A ja? Popatrz na mnie. Jakiś rozrabiaka wyrwał mi rękę.
– Nie jakiś, tylko Krzyś – zawołał pajacyk i fiknął koziołka.
– A ja tam lubię wakacje. W ciągu dnia przez okno zagląda słoneczko, a wieczorem księżyc. Cisza, spokój… – powiedział miś Łatek i pogłaskał się po naderwanym uchu. – Może ktoś mi je w końcu przyszyje.
– Tak, tak, nareszcie będzie można odsapnąć. Do tej pory nie mogę odnaleźć mojego kółka – zawołała wyścigówka. – Jak mam jeździć? Na trzech kołach? Nie da rady.
– Coś nas uwiera – westchnęły chórem klocki, ledwie wystając z wielkiego pudła. – Może to właśnie twoje kółko? Mógłbyś je w końcu zabrać, a nie tylko narzekasz!
– Lubię dzieci. Lubię, jak mnie biorą do swoich rączek i patrzą na mnie z zachwytem – dodał zajączek Kłapek. – Mają taki miły dotyk. Pamiętam, jak pierwszy raz trafiłem do przedszkola. Okropnie się bałem. Myślałem, że może dzieci mnie nie polubią. Ala tylko raz na mnie spojrzała i już wiedziałem, że wszystko będzie dobrze.
– A mnie Ania woziła w wózeczku – Rozmarzyła się Rozalka. – Zaraz po tym, gdy Krzyś wyrwał mi rękę. A później Zosia próbowała ją wsadzić z powrotem, ale jej się nie udało.
– A z tym kółkiem to też troszkę była moja wina. Niepotrzebnie najechałem na klocek. Kiedy dzieci mną się bawią, to wiem, że jestem potrzebny. A na dodatek, gdy Pawełek płakał, to Maciek dał mu mnie do zabawy. I od razu Pawełek się uspokoił. Fajnie jest, gdy wywołujemy u dzieci uśmiech na twarzach.
– I jak się nami dzielą – odezwał się z rogu sali tygrysek.
– Ja też wolę jeździć po torach, gdy słyszę dziecięce głosy – wyszeptała kolejka, zagwizdała przeciągle i pojechała dalej
. – Mam nadzieję, że te wakacje szybko miną i znów będziemy wesoło bawić się z dziećmi – odezwał się po chwili zastanowienia misio. – A może dostanę całkiem nowe ucho i będzie ładniejsze od tego? – powiedział i znowu pogłaskał się po głowie. – Chciałbym, żeby było w kratkę!
– Na pewno dostaniesz nowe ucho. Pani Ewa potrafi tak pięknie szyć. Spójrz na mnie – powiedziała lalka Emilka i zerknęła na swoją nową, koronkową sukieneczkę.
– Będzie dobrze – zawołał pajacyk. – Musimy tylko uzbroić się w cierpliwość i zebrać siły oraz energię na cały przyszły rok. Zobaczycie, na pewno nie będziemy się nudzić od września. – Na pewno – odpowiedziały chórem lalki i uszczęśliwione zasnęły.
Misio i inne zabawki też poszli spać, śniąc o nadchodzących zabawach. Pajacyk po raz ostatni fiknął koziołka i usnął przytulony do zajączka.

• Rozmowa kierowana na podstawie opowiadania i ilustracji w książce. N. zadaje pytania: − Co przytrafiło się lalce Rozalce, misiowi Łatkowi i wyścigówce podczas zabaw z dziećmi? − Za jakimi przedszkolnymi zabawami i zabawkami będziecie tęsknić w czasie wakacyjnej przerwy?

2. Zabawa ruchowa – Pajacyki i misie.
Dziecko maszeruje po sali w rytm bębenka. Na przerwę w grze naśladuje wesołego pajacyka (skaczą, jak pajacyk) lub smutnego misia (powoli chodzą ze spuszczoną w dół głową na czworakach).

3. Odnajdywanie zabawki po opisie słownym. Odgadywanie, jakie ważne informacje chciałaby zabawka przekazać dziecku.
Zabawki np. miś pluszowy.
Rodzic mówi dzieciom, że jest w sali zabawka, która chciałaby dziecku coś powiedzieć. Podaje opis słowny np. pluszowego misia. Dziecko odnajduje zabawkę. Wskazuje na te cechy wymienione przez R., które pozwoliły im odgadnąć, że chodziło właśnie o misia.  Następnie zgaduje, co miś chciałby im powiedzieć. R. wybiera najbardziej adekwatne wypowiedzi (np. miś prosi, aby dzieci po wakacjach nie zapominały o sprzątaniu zabawek, aby szanowały zabawki) lub dopowiada kierowane przez misia prośby.

4. Karta pracy, cz. 2,  nr 60.
Dzieci:
− nazywają miejsca przedstawione na zdjęciach i to, co znajduje się pod nimi,
− łączą zdjęcia z odpowiednim krajobrazem,
− kolorują muszelki, liczą je i pokazują ich liczbę na palcach.

5. . Moja ulubiona zabawka z przedszkola – rysowanie pastelami olejnymi.
Samodzielne wykonywanie prac przez dziecko.
Kartka sztywnego papieru (brystol) np. w  kolorze brązowym lub w delikatnym odcieniu zieleni, pastele olejne, chusteczki higieniczne.
Dziecko rysuje na kartce swoją ulubioną zabawkę z przedszkola (zabawek może  być więcej niż jedna). Rodzic zwraca uwagę, aby dziecko wykorzystały całą powierzchnię kartki.