cloud
cloud
cloud
cloud
cloud
cloud

W muzeum – 16.04.2021r.

– uświadamianie znaczenia muzeów dla tradycji i kultury,

– przypomnienie pojęć: muzeum, eksponat, wystawa,

– wprowadzenie pojęcia „etnograf”,

– znajomość zasad zachowania się w muzeum,

– wzbogacanie słownictwa oraz rozwianie logicznego myślenia.

1. Rozwiąż zagadkę
„Tutaj znajdziesz dawne zbroje,
tarcze, miecze oraz zwoje
dzbanki, kości, znaleziska,
co pochodzą z wykopaliska.
Obcy tutaj wiatru szum,
bo to jest…”                 (muzeum)

2. Co to jest muzeum? – krótki filmik wyjaśniający

https://www.youtube.com/watch?v=wtkLQgjVXCs  

3. „Muzeum” – rozmowa

­- co wiesz o muzeum?

(co to jest, co się tam znajduje, po co chodzi się do muzeum, kto tam pracuje, jak wygląda muzeum w środku?)

Muzeum – specjalne miejsce, w którym gromadzi się przedmioty posiadające wartość historyczną bądź artystyczną

4. Analiza słuchowa wyrazu „muzeum”

– podziel wyraz „muzeum” na sylaby,

– powiedz głoskami wyraz „muzeum”,

– jaką głoskę słychać na początku, jaką na końcu,

– jeśli masz możliwość ułóż wyraz muzeum z liter lub  napisz wyraz muzeum na kartce.

5. Praca z KP4.11 – ćwiczenia w logicznym myśleniu, dekodowanie informacji, posługiwanie się nożyczkami.

6. „Etnograf – kto to taki?” – rozmowa na podstawie opowiadania, budowanie pojęcia.

 “Etnograf, czyli muzealne jajka i broń na mamuty”    Maciejka Mazan

Wszystko zaczęło się od tego, że Jurek nie chciał się podzielić kanapką. Zwykle to bardzo fajny kolega, ale nie w przypadku kanapek z jajkiem. Bo Jurek uwielbia jajka. Mógłby codziennie zjadać dziesięć i nigdy by mu się nie znudziły. A to bardzo rozczarowało Wojtka, który też lubi jajka, a tego dnia dostał kanapkę z czym innym. Więc bardzo rozczarowany Wojtek powiedział, że Jurek może sobie zjeść swoją głupią kanapkę z głupim jajkiem. A Jurek odparł, że nie wie, jak kanapka, ale jajko na pewno nie jest głupie. I na dowód oznajmił, że jajka są nawet w muzeum.

– Na pewno nie – powiedział Wojtek, a Jurek na to, że może to nam wszystkim udowodnić.

Więc poszliśmy razem z nim obejrzeć te muzealne jajka. Na miejscu okazało się, że to nie jest muzeum z samymi jajkami, a te jajka, które w nim są, to pisanki, więc Wojtek zaczął się wykłócać, że to się nie liczy, ale myśmy przestali ich słuchać, bo w gablotach znajdowało się mnóstwo ciekawych rzeczy. Były tam jakieś starodawne stroje, korale, haftowane obrusy – to się akurat mi nie podobało, ale Wojtek chciał sobie jeden zabrać dla mamy – no i najlepsze ze wszystkiego: rożne dziwne narzędzia – w życiu takich nie widziałem, chociaż pomagam dziadkowi wszystko reperować! – i Marcin powiedział, że to pewnie broń do polowania na mamuty, bo wyglądały na strasznie stare. Wszyscy chcieliśmy zobaczyć tę broń na mamuty, zrobiło się trochę głośno i przyszła jedna pani z muzeum. I Jurek powiedział, że to jego mama. Mama Jurka wyjaśniła nam, że to nie jest broń na mamuty, tylko bardzo stary sierp, czyli narzędzie do ścinania zboża.

– A skąd pani wie? – spytał Marcin, bo jego zdaniem ten sierp wyglądał raczej na broń na mamuty. Wtedy Jurek prawie się na niego obraził i powiedział, że kto jak kto, ale jego mama wie takie rzeczy najlepiej, bo jest etnografem.

Tego słowa nie znał nawet Janek, który nosi okulary i przeczytał wszystkie książki w naszej bibliotece. Mama Jurka najpierw wytłumaczyła nam, że jesteśmy w muzeum etnograficznym, a potem – że etnograf dba o to, żeby nie zaginęła pamięć o dawnych czasach. Taki etnograf podróżuje po wsiach i miasteczkach, zbiera pisanki, piosenki, tradycyjne stroje i ozdoby. Może też opisywać zwyczaje i zabawy, odwiedzać ludzi i pytać ich o to, jak wyglądało życie, kiedy byli mali…

– Albo może zbierać broń na mamuty – powiedział Jacek i pokiwał głową.

– Gdyby gdzieś mieszkali ludzie, którzy nadal polują na mamuty, to tak – zgodziła się mama Jurka. – Ale dopóki ich nie znajdziemy, etnografowie zbierają garnki, korale, kołowrotki, opowieści, kolędy… I choć w muzeum nie było prawdziwej broni, to wszyscy byliśmy całkiem zadowoleni z tej wycieczki. Tylko Grzesiek się trochę zawiódł, bo nie udało mu się namówić mamy Jurka, żeby sprzedała mu sierp. No a Wojtek powiedział, że od patrzenia na taką ilość pisanek zrobił się okropnie głodny i nawet nie chciał z nami pogadać, tylko popędził do domu, jakby go goniło stado mamutów!

Na podstawie opowiadania odpowiedz na pytania:

Dokąd dzieci wybrały się na wycieczkę? Kim była mama Wojtka? Czym zajmuje się etnograf? Dlaczego jego praca jest ważna? Czego możemy się dowiedzieć dzięki jego pracy?

Uwaga! Etnograf zajmuje się też kulturą innych krajów, nawet tych egzotycznych. Dowiaduje się, jak żyli, ubierali się i mieszkali dawno temu ludzie.

7. Praca z L64 – odszukiwanie jednakowych elementów, przeliczanie, dodawanie, pisanie cyfr w kratce.

8, A teraz niespodzianka. Zapraszam Was do muzeum, oczywiście wirtualnie.

Możecie wybrać, czy chcecie zwiedzić Łazienki Królewskie w Warszawie,  Zamek Krzyżacki w Malborku czy zamek na Wawelu w Krakowie.  Na pewno na coś się zdecydujecie. Warto.

Miłego zwiedzania.

„Muzeum oczami dziecka” – Łazienki Królewskie

https://www.youtube.com/watch?v=3k0z0fP05xs

„Muzeum oczami dziecka” – spacer po Muzeum Zamkowym w Malborku

https://www.youtube.com/watch?v=kMZV8fSHWWE

„Muzeum oczami dziecka” – Wawel

https://www.youtube.com/watch?v=EqEcibVagZQ

9. Ćwiczenia gimnastyczne

Po całym tygodniu pracy zapraszamy  Was na ćwiczenia gimnastyczne – dziś z elementami jogi. Możecie do ćwiczeń zaprosić mamę (tatę). Rodzice na pewno  pomagali  wam w pracy czytając polecenia, opowiadania, wyjaśniając zadania w kartach, a więc także chętnie się z Wami zrelaksują.

https://www.youtube.com/watch?v=hBFLp08y33Y   

Dziękujemy Rodzicom za zaangażowanie i współpracę, dzieciom za wytrwałość i sumienność.

Do zobaczenia w poniedziałek w przedszkolu  🙂